wtorek, 24 lutego 2015

Dojrzałość

Witam Was serdecznie! Dzisiejszy wpis, będzie na temat dojrzałości. Jest wiele synonimów do tego słowa, jednakże ja zamierzam poruszyć tylko dwa.



1. Dojrzałość Psychiczna.

Według mojej opinii, dojrzałość psychiczna zależy od kilku czynników. Podstawowym jest branie na siebie odpowiedzialności za własne błędy. Niby oczywiste, ale czy na pewno? Wiele osób, które dorosły fizycznie zapominają o tak prostych wartościach. W końcu z biegiem lat Twoje życie przestaje być wyłącznie "Twoje". Kolejną rzeczą, która cechuję osoby dorosłe psychicznie są uczucia. Dzielenie się nimi z ludźmi ważnymi dla nas daje nie tylko ulgę, ale pomaga na radzenie sobie z depresją, na którą według statystyk cierpi 1/3 polaków. W skład tych uczuć wchodzi miłość, humor, poczucie odpowiedzialności oraz ogólny światopogląd.


2. Dojrzałość Fizyczna.

Rodzimy się, uczymy podstawowych czynności, starzejemy, ale jakie to ma tak na prawdę znaczenie? Człowiek rodzi się sam i umiera sam. Kilka dodatkowych lat w legitymacji, dowodzie osobistym czy innym dokumencie tak na prawdę nic nie zmienia. Jeśli umysł nie rozwija się proporcjonalnie z ciałem, wtedy wątpię że dany człowiek, będzie w społeczeństwie użyteczny. Skończenie szkoły, zdanie egzaminu dojrzałości nie świadczy jeszcze, że poradzi on sobie w życiu. Dziecko mimo, że bierze od narodzin przykład z rodziców to i tak uczy się najwięcej samo. Kiedyś będzie zmuszone wyżyć na własny garnuszek. Problemem jest głównie rozpieszczanie młodziaków. Nie twierdze, że źle jest nagrodzić syna, córkę za coś, ale wykonywanie za niego obowiązków i martwienie się o to czy da sobie rade w szkole, to trochę lekka przesada. Dzieci chodzą do szkoły po to, żeby się edukować, integrować ze społeczeństwem, poznawać różnice między ludzkie. Wyręczanie dziecka szkodzi mu bardziej niż pomaga. Starzejemy się. W nauce każdy poradzi sobie tyle, ile wysiłku włoży w nią. W końcu kończy szkołę, smakuję życia, gorzki smak, który będzie przejawiał się różnymi do końca dni delikwenta, skazanego na dojrzałość.


Pozdrawiam, Loogik!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz